27 grudnia 2012

Straszny Film 1

Dziś coś z zupełnie innej beczki, komedia tak głupia że aż śmieszna, na razie są jej 4 części ale w kwietniu ma być premiera 5. Mowa oczywiście o strasznym filmie.
Zdaje mi się że pierwsza część była kręcona z myślą tylko o Ameryce, ale po olbrzymim sukcesie kolejne części były coraz bardziej światowe. Najbardziej podoba mi się trójka, ale dziś opiszę jedynkę.
Parodia krzyku, Blair Witch Projekt i innych filmów których nie znam. Ta część jest chyba najbardziej zboczona ze wszystkich, aktorzy jeszcze nie są tak wyraziści w swoich rolach, ale i tak miło się go ogląda ;)
Jest to ten rodzaj komedii przeznaczony nie dla każdego. Mi się to podoba przez mega głupawe teksty i  sytuacje. Mam nawet swój ulubiony tekst :
-oglądając "Egzorcystę" pomyślałem o tobie
-tylko dlatego że masturbowałam się krucyfiksem i rzygałam na zielono? to była moja pierwsza popijawa
Uważam że jest to jeden z tych filmów które po prostu trzeba obejrzeć. Choć jest to dość mocny odmóżdżacz to warto :P
Jedynka cechuje się chyba tekstami, a nie sytuacjami, przynajmniej tak mi się wydaje.
W najbliższym czasie napiszę o kolejnych coraz lepszych częściach.
Film jak dla mnie 8/10 ale tylko dlatego że kolejne części są coraz lepsze ;)











23 grudnia 2012

DOTKNĄĆ PRAWDY - ocena innym okiem




 Najstraszniejsza choroba, to taka, która ciągnie do grobu nie ciebie, ale innych.
 Danielle, prawniczka ma syna chorego na autyzm. Maxowi, miłemu, pogodnemu chłopcu lekarze nie są w stanie pomóc, więc matka zmuszona jest sięgnąć rad u specjalistów. W szpitalu chłopak jednak zostaje posądzony o brutalne zabójstwo. Danielle zrobi wszystko by oczyścić syna z zarzutów - ryzykuje nawet przegranie sprawy szukając dowodów.
 Książka, powiem szczerze wstrząsnęła mną. Nie spodziewałam się, że istnieją tak poważne choroby. To niesamowite, w jaka bestie można zmienić człowieka.
 Fabuła kręta, ale wciągająca. Wszystko składa się w całość a pod koniec człowiek dziękuje Bogu, że jest zdrowy.
 Zakończenie... Też mną wstrząsnęło. Niby wszystko jest ok... Ale jednak... Cztery linijki krótkiego listu wywołały u mnie nerwowe drgawki.
 Chyba najgorszym dla mnie momentem był opis morderstwa. Po prostu trudno mi potem odreagować te okropieństwa.
 Bardzo podobało mi się, ze do książki został wpleciony wątek miłosny. Nie jest to główny temat, ale ma duży wpływ na przebieg historii.
 Czy jest ktoś komu nie polecam? Osobą które nie mogą czytać książek działających na psychikę. Ja trochę pocierpiałam po przeczytaniu, i chodź naprawdę jest to typ za którym nie przepadam, książka mnie wciągnęła. Ale naprawdę potem ją "odchorowałam" ;)
 Myślę, ze sprawiedliwa ocena będzie 8.5/10. Książka wciągająca, ciekawa, w pewnym stopni też życiowa, ale nie dal osób z tak wyszarpana psychika jak ja :P


 Hm... słaba ocena. Ale dawno czytałam już tę książkę i, ze tak powiem, relacje po niej nie są "najświeższe". Pozdrawiam ;)


Jutro Wigilia! Życzę wam wesołych świąt, wspaniałych prezentów i szczęśliwego nowego roku!

15 grudnia 2012

AXIS POWER HETALIA




 Co byłoby gdyby każdy kraj miał odzwierciedlenie w postaci ludzkiej? Na pewno wiele śmiesznych sytuacji i historia świata, której lepiej nie brać na serio.
 I oto mamy "Axis Power Hetalia"(w późniejszych seriach"Hetalia Word Edition"), w której wszystko się sprawdza. Manga, a potem także anime przedstawia wiele krajów w humorystyczny sposób. I nagle powstaje Włochy ciamajda, cichy Kanada i Rosja, którego wszyscy się boją. Mamy też Polskę (z czego jestem niesamowicie dumna!) trzymającego się z Litwą... i lubiącego damskie ciuszki.
 Co urzekł mnie w Hetalii? Humor przede wszystkim. Przedstawienie historii, tych wszystkich wojen i tragicznych decyzji w sposób z którego ludzie się śmieją jest naprawdę sukcesem. Warto tu też wspomnieć, że początkowa akcja Hetalii toczy się podczas I wojny światowej. Mimo to jest pełna humoru.
 Co do przedstawionej w niej historii trzeba pamiętać, że w Hetalii jest całkiem dużo przekręceń, by manga/anime było śmieszniejsze. Po za tym ważne jest to, że kraje są sparodiowane, a nie odzwierciedlone. No bo jak wiemy, Polacy nie biegają w sukienkach i do każdego wypowiedzianego zdania nie wciskają "tak jakby, totalnie".
 Trudno też nie zauważyć, że kraje darzą się emocjami. I tu nagle powstaje nam niesamowite historia powstania Stanów Zjednoczonych. Jest to mój chyba najukochańszy fragment w całej Hetalii. No i jest to ten jeden z niewielu fragmentów, gdzie się nie śmiejesz, tylko płaczesz.
 Oczywiście Polska jest moim faworytem (Rosja chce mnie zaatakować? Zamontuje w ziemi rakiety odrzutowe i odlecę swoim państwem!) a wraz z nim Litwa. Zaraz potem jest Rosja. Nie ma też co ukrywać, że do mojego serca wkradli się Anglia i Ameryka.
 Komu nie polecam Hetalii? Zagorzałym patriotom. Na pewno bardzo by się obrazili za przedstawienie Polski. Historyką-fanatyką chyba też. Aczkolwiek mój nauczyciel od historii przeczytał całą Hetalię + dodatki fanów i uważa to za bardzo dobrą pozycję. Więc w tej kwestii pozostawiam wybór wam ;)
 Za Hetalię daję 9,5.-0.5 za długość odcinków. Serio, 5 minut to bardzo mało.

 Hetalie z polskimi napisami można obejrzeć na anime-shinden.info jeśli natomiast ktoś chce ją przeczytać trzeba ją raczej kupić.

 I jeszcze tak tak swiątecznie-hetaliowo. Na koniu Polska, za nim Litwa ;P


9 grudnia 2012

Czas Zabijania

Książka specyficzna. Nie jestem fanem książek o rozprawach sądowych i pewnie bym nie skończył tej cegły gdyby nie silnie poruszony temat rasizmu.
Mocny początek pisany z niebywałą łatwością. Jakby opis gwałtu małej dziewczynki był dla autora niczym, jest to trochę straszne ale mi się to podoba :P Książka bardzo wciąga początkiem, późniejsze wątki nie są aż tak ciekawe ale podtrzymują zaciekawienie i ciągną czytelnika do końca. Szczególnie poraziło mnie to jak wielką role ma to czy człowiek jest czarny czy biały. To porażające że o życiu decydować może kolor skóry. Dziwnie się czułem kiedy autor wprowadza nas w umysł i sposób myślenie członka Ku-Klux-Klanu. Szczególnie jeden tekst, nie będę go cytował ale brzmiał mniej więcej tak :
-Jak można zgwałcić małą białą dziewczynkę?! Przez dwóch czarnuchów? takich to od razu na krzyż i podpalać za zbrodnię przeciw ludzkości. Nie powinno się wogóle gwałcić dziewczynek, a jeżeli jest czarna i została zgwałcona przez dwóch białych? No to mówi się trudno...
Jak to przeczytałem zdumiało mnie jak silna może być ludzka nienawiść do innego człowieka tylko dlatego że ma inny kolor skóry. Ciesze się że żyje w czasach w których publiczne wyrażanie takich opinii jest piętnowane a normą społeczną jest tolerancja religijna i rasowa. Oczywiście w praktyce jest inaczej ale jest to nieuniknione.
Koniec znany od początku ale miły przynajmniej, choć jest jeden moment kiedy myślałem że Klan wywarł takie wrażenie na głównym bohaterze ( Jake'u ) że aż się wycofa. Właściwie takich akcji były trzy ale jedna szczególnie mnie wciągnęła. Od razu powiem że nie chodzi o zamach z użyciem pistoletu tylko o ceremonie w lesie, więcej nie zdradzę :P
W 1996 nakręcono film na podstawie książki, nie widziałem go ale chyba jest wiernym odwzorowaniem książki, wnioskuje z zapowiedzi - http://www.filmweb.pl/film/Czas+zabijania-1996-4794
Książka nie dla każdego, dla koneserów powieści prawniczych na pewno, ale osobie lubiącej fantasy bym tego nie polecił.
7/10 jak dla mnie. Przewidywalne zakończenie, za bardzo cegłowate jak dla mnie i nie przepadam po prostu za książkami prawniczymi.


21 listopada 2012

Dotknąć Prawdy

Zazwyczaj podczas oceny książek czy filmów staram się nie zdradzać zbyt wielu szczegółów, skupiam się raczej na przesłaniu ale tym razem będzie inaczej, ponieważ ta książka faktycznie mnie zszokowała.
Pożyczyłem ją od Natalii, więc liczę że ona również wyrazi swoje zdanie na jej temat :)
Postaram się nie zdradzić zakończenia ale to nie będzie trudne :P
Dochodząc do pewnego momentu w tej niezwykle przyjemnej lekturze człowiek zastanawia się gdzie jest granica człowieka a potwora. Czy choroba psychiczna- jaka kolwiek -sprawiedliwa przed popełnionymi czynami? Do tej pory myślałem że jeśli ktoś jest niepoczytalny ze względu na swoją chorobę to nie powinien odpowiadać za swoje czyny, teraz się trochę nad tym zastanawiam. Nie chce wnikać w fabułę ale powiem tam tyle - nic nie jest takim jakim się zdaje a wyrobione zdanie o bohatera cały czas się zmienia. Nawet kiedy domyślamy jak książka się kończy i nasze oczekiwania się spełniają, nadal są one niezwykle zaskakujące ale i ciekawe.
Mimo kilku mocniejszych momentów, uważam że książka ta jest dla każdego. Są one miłym i dobrym dodatkiem do całości :P
Powiem wam tyle, mimo tego że Maks ( jeden z dwóch głównych bohaterów ) zdawał się niemalże na pewno popełnić morderstwo, coś mi w tym wszystkim nim pasowało. Sama fabuła jest dość skomplikowana  ale łatwo się w nią "wnika". Książka zaraża do tego stopnia że dwie noce z rzędu siedziałem po północy i czytałem :P bo w dzień nie bardzo miałem czas.
książka 9.5 na dziesięć, mogła by by być dłuższa :P
a i jeszcze jedno, musicie po wszystkim przeczytać epilog. Jest wkurzający, denerwujący ale daje szanse na część drugą, której raczej się nie spodziewam ;)

12 listopada 2012

Ocena ocen

Chciałem wam powiedzieć coś ważnego. Udało się :D
Udało mi osiągnąć to co chciałem osiągnąć dzięki tej stronie, mianowicie kontrast. Już po dwóch ocenach Natalii z całą szczerością oświadczam iż jest ona tym kogo szukałem.
Celem tej strony miało być patrzenia na daną rzecz pod rożnymi kontami, nie tylko chodzi tu o gusta czy spojrzenie na świat ale też sposób pisania. Nat piszę o co chodzi w filmie, a ja poruszam bardziej stronę jego morału itp.
Jednym słowem, jestem zadowolony i mam nadzieje że nasz blog wyda jeszcze wiele ocen :)

SZKOŁA UCZUĆ


 Wzruszający, ciepły, romantyczny film opowiadający o dwojgu zakochanych młodych ludzi, którzy muszą walczyć z przeciwnościami losu.
 Film opowiada o miłość popularnego chłopca i cichej córki pastora. Kiedy Landon musi za karę wziąć udział w szkolnym przedstawieniu prosi o pomoc Jamie. Oboje ucząc się razem roli zaczynają się do siebie zbliżać i zakochiwać w sobie nawzajem. I kiedy Landon, po walce z samym sobą i swoimi "przyjaciółmi" decyduje się być z ukochaną, okazuje się, że to nie koniec przeszkód. Chłopak dowiaduje się,  że dziewczyna jest chora na białaczkę.
 Film naprawdę mnie wzruszył, w wielu momentach. Być może dlatego, że lubię takie filmy. Po raz kolejny udowodniono, że miłość jest najsilniejszym uczuciem i nie ma znaczenia jakie masz podejście do życia czy jaka religię wyznajesz. Jednak jest to film, który kończy się trochę inaczej niż większość z tego gatunku.
 Film polecam każdemu kto lubi filmy romantyczne oraz lubi popłakać pod koniec ;) Moja ocena to 9,5/10... -0,5 p. za zakończenie. Bardzo nie w moim guście ;)

18 października 2012

KOSIARZ


 
 Śmierć dowiedział się, że niedługo umrze i jego życie nareszcie się rozpoczyna. W tym czasie mag Windle Poons odkrywa, że po śmierci nadal żyje. Ridcully ma problem, jak zabić kogoś, kto powinien już nie żyć. Ponad to, to na nim ciąży odpowiedzialność ochrony Niewidocznego Uniwersytetu przed tajemniczymi wózkami. I co z tym wszystkim wspólnego ma wyprzedaż?









 Czy wiecie, jak to jest umieć wykorzystać swój talent? Pratchett na pewno to wie. Dzięki swojemu niebanalnemu humorowi i niesamowitej wyobraźni udało mi się stworzyć Świat Dysku, świat który... jest dyskiem podtrzymywanym przez cztery głowy ogromnych słoni. Świat dysku jest dziwnym miejscem - ludzkie losy splatają się z czarodziejami, wilkołakami i wampirami, co oczywiście jest normą.
 "Kosiarz" jest kolejną częścią przygód ze Świata Dysku. Na wsi oddalonej od miasta pojawia się niezwykły kosiarz. W tym czasie w Ankh-Morpork wszyscy przestają umierać. Windle Poons, mag gotowy na swoją śmierć budzi się i zdaje sobie sprawę, że nie umarł. Nadredaktor Niewidocznego Uniwersytetu, Ridcully, szuka sposobu jak zabić Poonsa. Jednak to nie jedyny problem, bo w mieście zaczęły pojawiać się tajemnicze wózki...
 "Nie chodzi o to, że pani Cake nie była kobietą religijną. Jak już wspomniano, była niezwykle religijna. Nie istniała w mieście świątynia, kościół, meczet czy niewielka grupa stojących sztorcem głazów, gdzie nie bywała w tym czy innym okresie. W rezultacie budziła wśród kapłanów strach większy niż epoka Oświecenia. "
 Za książkę daję mocne 10 na 10. Za humor, za bohaterów, za akcję. Polecam ją każdemu kto lubi lekką fantastykę i poczucie humoru i wiem, że jeszcze wiele razy wrócę do tej serii.

16 października 2012

Gotowa do pracy, sir!

 Witam was wszystkich bardzo serdecznie!
 Zwę się Natalia, od dziś razem z Rafałem będę was wręczyć i męczyć.
 Jest w tym magicznym nastoletnim wieku, gdzie wydaje mi się, że będąc 15-stolatką jestem najważniejsza w świecie. Ale jestem, nie?
  Kocham koty, rysować, czytać albo wymyślać niesamowite historie. Niestety jestem kiepska w przelewaniu ich na papier. Zbyt szybko tracę chęci. Gdyby istniały komputery które zapisywałyby po prostu nasze myśli...
 Lubię kreskówki i filmy animowane. Ale przyznajcie się, nie ma osób które nie mają tej najukochańsze kreskówki ;)
 Mam zmienne humory (patrz, wzmianka o wieku), jestem delikatnie niezrównoważona psychicznie i uwielbiam wszelkiego rodzaju historie miłosne. Bo miłość jest piękna! <3
 Zamierzam kontynuować dzieło Rafała i Aleksandry. Będę tu recenzować to co mi wpadnie w łapy.
 Kontakt?
gg: 13850974
e-mail: po.prostu.carpe.diem@gmail.com
blog: po-prostu-carpe-diem.blogspot.com
 Znajdziecie mnie wszędzie tam.
 A więc, jestem gotowa do pracy, sir Rafale!
 Carpe Diem!

6 października 2012

IGRZYSKA ŚMIERCI

Książka VS Film
Wiele ludzi uważa że ekranizacje są o wiele lepsze od książek, inni że zbyt duża część fabuły zostaje ominięta ( z czym się zgadzam, ale nie zawsze wszystko da się pokazać, nie chodzi o długość filmu ale ciężko przekazać wewnętrzne rozważania bohaterów itp )
A w sprawie igrzysk śmierci, najpierw widziałem film, ale nie cały. Ominąłem początek i koniec i kilka momentów w czasie samych igrzysk. Jednak o ile książka bardzo mi się podobała, tak film który dziś obejrzałem cały wywarł na mnie równie pozytywne wrażenie.
Pomysł - ciekawy, choć mój wujek mówi że zerżnięty z jakiegoś starego filmy czy książki, Choć tam chodziło o to że wpuszczali gościa do lasu i na niego polowali. Tutaj głodowe igrzyska organizowane są aby przypomnieć mieszkańcom dwunastu dystryktów że bunty do niczego nie prowadzą. Początkowo było 13 dystryktów, ale po wojnie ostatni został zniszczony.
Przyznam że trochę absurdalne jest to że władze jakiegokolwiek państwa wrzucały by młodziesz i kazało się nawzajem zabijać. Ale przynajmniej mamy ciekawą książkę i film ;)
W filmie bardzo wiele ominięto. Opis matki Katniss, postać Effie i wiele innych postaci. Nie podoba mi się też to że niektóre wątki są zaczęte ale nie skończone lub przedstawione zbyt ogólnikowo. Zwłaszcza główny wątek, czyli udawana ( przynajmniej przez Katniss ) miłość, aby zdobyć sponsorów.
Jednak z kolei pokazane jest kilka rzeczy których nie ma w książce, i to jest mała rekompensata, choć to jak pomieszali ucztę przy rogu obfitości i śmierć ostatnich dwóch trybutów jest przerażające.
Polecam najpierw obejrzeć film a potem przeczytać książkę, choć właściwie obje kombinacje są dobre i nawzajem uzupełniające
Zamierzam przeczytać kolejne części, ale nie spodziewam się kolejnych części filmów, niektóre wątki były zbyt pomylone by je kontynuować.
Wszystkim polecam, a teraz trochę zdjęć:







jennifer-lawrence-igrzyska-smierci



"Igrzyska śmierci" - Ekranizacja pierwszej części trylogii Suzanne Collins o tym samym tytule. Katniss (Jennifer Lawrence) pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się by zająć jej miejsce. Musi opuścić nie tylko rodzinę, której jest żywicielką, ale i Gale'a (Liam Hemsworth), który zdaje się być kimś więcej niż przyjacielem. Aby ich jeszcze zobaczyć, musi zwyciężyć w transmitowanych przez telewizję Igrzyskach. Przeżyć może tylko jeden uczestnik. Pochodzący z biednego dystryktu i nie szkoleni w walce Katniss i Peeta (Josh Hutcherson), w oczach widzów skazani są na porażkę. Igrzyska są jednak nieprzewidywalne. Między młodymi rodzi się uczucie, a odważna szesnastolatka rozpala w ludziach nadzieję na zmiany. Staje się symbolem buntu i walki z niesprawiedliwością...

23 września 2012

PAN POTWÓR

Hej, ostatnio przeczytałem część drugą "Nie jestem seryjnym mordercą".
Bardzo często bywa tak że część druga jest beznadziejna albo po prostu sporo gorsza. Na szczęście tym razem tak nie było !
Część druga była niezwykle ciekawa i wciągająca. Nie wiem kiedy te strony mi przeleciały ale jednego jestem pewien, chce więcej !
Niestety/stety utrzymany jest wątek demona. Choć według mnie może on równie dobrze odzwierciedleniem seryjnego mordercy. I ukazaniu że to co zrobił jest tak straszne że aż nie ludzkie. Dlatego autor zmienił go w demona, czy tak było? Nie wiem ale na pewno mogło tak być.
Niezwykła pomysłowość autora, może mroczna ale niemniej ciekawa. Bo wpadlibyście np na pomysł alby jedną z ofiar mordercy wmurować w ścianę? Ja nie.
Oczywiście polecam gorąco. Następna część okaże się dopiero w czerwcu, więc czekanie na wakacje będzie podwójnie uciążliwe ;p
Przypominam że prowadzę nabór kogoś do pisania bloga, szczegóły w poprzednim poście.

22 września 2012

Przeprosiny...

    Jak widzicie już po nagłówku...
PRZEPRASZAM, ale nie mogę pisać na tego. Powinnam inaczej powiadomić o tym mojego współautora, ale najpierw pisze tu, dopiero potem na GG. Czemu nie mogę pisać? Zapewne zauważyliście, że nic nie piszę więc po co to ciągnąć? Nie ma takiego sensu, zwłaszcza, że mi czasu na blogowanie nie przybywa. Co prawda mam trochę czasu by coś napisać, ale wtedy przeważnie nie ma o czym. Zrozumiałam, że ten blog to była może nie pomyłka co bardziej zły wybór. Więc... Odchodzę. Nie wiem co z blogiem pa;*
 Rufi -
Hej, jest to dla mnie lekki szok ale się tego trochę spodziewałem ;)
Zamierzam dalej prowadzić bloga, co więcej, otwieram nabór kogoś kto mi pomoże.
Główną ideą tego bloga jest to że pojawiać się będą recenzje rzeczy z dwóch różnych światów. Więc szukam kogoś kto będzie oceniał ze mną. Piszcze do mnie na e-mail : rafalcl@poczta.fm lub gg : 37729020

14 września 2012

MROCZNY RYCERZ

Nigdy nie lubiłem komiksów. Ani super bohaterów. Ale film "MROCZNY RYCERZ" jest inny, dlaczego? Pewnie przez genialną postać Jokera
Po prostu kocham pomysłowość tego psychopaty. Jest niesamowity, chociaż to tylko postać filmowa, to genialnie dopracowana. Wartości które przekazuje w trakcie filmu są niesamowite. Albo jego pomysły. Udawać martwego, albo przebrać zakładników za bandziorów i na odwrót? Genialne.
Film pełen zwrotów akcji, momentów psychologicznych i czarnego humoru.
Jeden z moich ulubionych cytatów to :
"Ja nie planuje, ja działam. Jestem jak pies który goni za furgonetką, co mi po tym jak ją dogonię?" - oczywiście Joker.
3 część batmana jak dla mnie w porównaniu z tą wypada kiepsko. Niedawno byłem na niej w kinie, nie powaliła mnie. A tą część widziałem dziś drugi raz, obydwa razy w telewizji na TVN'enie
Wstawiam jeszcze kilka fotek, głównie JOKERA bo jest ich najwięcej w sieci, a i są też najlepsze ;)
Film 9/10
Heath Ledger jako Joker w filmie "Mroczny rycerz" naprawdę przerażał


















12 września 2012

"PAMIĘTNIK NARKOMANKI"

Kilka słów o książce którą czytało sporo moich znajomych.
Książka jest genialna. Właściwie jest to jej drugie wydanie. Bo najnowsze wydanie składa się z dwóch części, i jak każdy kto zaczął czytać tą książkę przez pierwszą część przebrnęli nie wiadomo kiedy, tak drugą nie wszyscy skończyli.
Pewnie dlatego że pierwsza opowiada o nałogu, niemiłych przygodach bohaterki oraz jej trudnych przeżyciach. Natomiast druga o wychodzeniu z odwyku i powrotu do społeczeństwa, oraz o pracy jako psycholog w ośrodku odwykowym.
Ja przeczytałem obydwie części, i się ciesze :) Książki nie mają tylko być pełne akcji ale też pewnej refleksji.
Miło mi się czytało całe to dzieło. Choć kiedy myślałem przez jakie piekło przechodziła ta dziewczyna uświadamiam sobie jak silny jest człowiek że potrafi z czegoś takiego wyjść. Naprawdę jest to wyczyn niesamowity.
Dziś krótko ale nie mam się nad czym rozpisywać, a szkoda ;P Był jeden moment w książce, kiedy jeden z jej przyjaciół umarł, by to moment tak silny dla mnie że oż odłożyłem książkę i musiałem się przejść XD

9/10 POLECAM ! uważam że tą książkę powinien przeczytać każdy nastolatek
83-922469-8-5[1].jpg

1 września 2012

Wiadomości

Hej, to znowu ja. Chciałem wam tyko powiedzieć że Angel nie będzie mogła zbyt często coś wstawiać. Powiedziała że jak znajdzie chwilę wolnego a wcześniej obejrzy coś ciekawego to na pewno to opiszę :)
Więc na razie jesteście skazani na mnie ;P
Czekam na wasze pomysły, blogi, książki i filmy. rafalcl@poczta.fm , piszcie śmiało

29 sierpnia 2012

"LABIRYNT FAUNA"

To znowu ja, tym razem na celowniku mam film , "LABIRYNT FAUNA"
Film który dostał 3 Oscary za scenografie, za zdjęcia i charakteryzacje. Według mnie zasłużył na wszystkie trzy.
Mi osobiście bardzo, ale to bardzo podobały się sceny fantastyczne, czyli wszystkie akcje w samym labiryncie, w starym drzewie oraz kiedy Ofelia ( główny bohater ) za pomocą kredy rysuje drzwi i przenosi się do krainy potwora z oczami na rękach, jest to moja ulubiona scena :P
Natomiast ujęcia wojny partyzanckiej nie podobają mi się może dlatego że nie lubię wątków wojennych w filmach, historycznych też nie ale te na szczęście zostały zgrabnie ominięte.
Film nie ma zbyt wiele scen krwawych co jest w nim bardzo fajne. Ale kiedy już takowe występują to są naprawdę dobrze zrobione, bo nie wiem jak np można nakręcić wbicie komuś chrząstki nosowej pistoletem do wnętrza czaszki, pełen szacunek dla osób odpowiedzialnych za efekty specjalne.
Film ma kilka zwrotów akcji, ale zakończenie jest mniej więcej do przewidzenia, przynajmniej w pewnej części.
Dlaczego nie przestawiam fabuły? Ponieważ jest dość prosta. Mama Ofelii Wychodzi drugi raz za mąż, za kapitana Vidala. Kiedy film się zaczyna mama Ofelii nosi już dziecko kapitana, liczy on ponad wszelką miarę na syna. Jednak ciążka nie przebiega zupełnie prawidłowo. Więc przyszła mama z córką postanawia przenieść się do siedziby wojskowego, mimo wojny która się toczy w tamtejszych lasach. Ofelia odkrywa stary labirynt, w którym odkrywa fauna, który mówi jej że ona sama jest księżniczką magicznej krainy.
Może wam się zdawać że za dużo tu fantastyki, ale przyznam że jak dla mnie jest jej za mało, mimo to miło ogląda się ten film.
9/10 polecam
a tu kilka fotek :


 

27 sierpnia 2012

NIE JESTEM SERYJNYM MORDERCĄ - Ocena

Jest to druga najlepsza książka jaką przeczytałem. Jak dotąd nie spotkałem się z książkom idealną. Tak jak w Wykreślonym Imieniu ( Najlepsza książka jaką czytałem ) był dość spory błąd w postaci kiepskiego zakończenia, tak i tu jest tak naprawdę jeden błąd, ale dość rażący. Mianowicie - niepotrzebnie wprowadzony element fantazji i fikcji. Choć bez wprowadzenia demona ( to o tym wątku mówiłem ) książka wyglądała by zupełnie inaczej, jestem pewien że była by lepsza. Dlaczego? Po to wprowadza brak realizmu to tego dzieła. Ale od początku.
Historia chłopca, Johna , źle opowiedziana wydaje się strasznie oklepana. Kłótnia z najlepszym kumplem, odkrywanie co znaczy miłość i wielka tajemnica, ale jest coś co wprowadza niesamowity klimat do tego wszystkiego, mianowicie John jest socjopatą, i obsesyjnie interesuje się seryjnymi mordercami. Nie wie co to miłość, nie odczuwa jej nawet do własnej matki. Pierwszy raz odczuwa ( jak mu się zdaje ) miłość podczas incydentu z nożem w kuchni. Po raz pierwszy czuje jakąś więź z człowiekiem. Pewnie się spytacie - a co z tym najlepszym kolegą i Dziewczyną? Powiem tyle. I tak jest niezłym świrem więc aby wyglądać odrobinę normalnej, w szkole, i czasem poza nią, gada z Maxem, który nie jest socjopatą ale delikatnie mówiąc nie jest zbyt lubiany. A miłość do dziewczyny? Po krótkiej refleksji, nazywam to jednak obsesją z ciekawości. Ponieważ to ona jako pierwsza osoba w życiu chce się z nim zaprzyjaźnić.
Kto zabija w małym i spokojnym miasteczku? Jakie kroki poczyni terapeuta Johna gdy ten złamie zasady, które sam sobie stworzył by nie mordować ludzi? Czy to przez to że mama i ciocia Johna prowadzą kostnice i dom pogrzebowy wpłynęło na to że nie odczuwa emocji do ludzi? Czy Wrodzony brak empatii pomoże naszemu bohaterowi w powstrzymaniu mordercy? I co znajdziemy w 2 i 3 części?
Na ostatnie pytanie nie znam odpowiedzi, ale kiedy tylko dorwę się do "Pan potwór" napiszę o tym :)
Książka 9.5/10 Gorąco polecam !

23 sierpnia 2012

KSIĘGA CMENTARNA - OCENA

Dziś opiszę wam książkę którą ostatnio skończyłem, była ona dość zaskakująca, spodziewałem się czegoś innego, ale byłem mile zaskoczony.
Księga cmentarna to opowieść o chłopcu który mieszka na cmentarzu, a dlaczego? Nie chce zdradzać za wiele ale powiem tyle że się tam wychowywał chyba, o ile dobrze pamiętam, pierwszego roku życia. Został on obdarzony błogosławieństwem cmentarza dzięki czemu może ( na terenie cmentarza ) przechodzić przez ściany oraz widzieć w ciemności. Poza ogrodzeniem może straszyć, jednakże jego opiekunowie nie chcą go wypuszczać, dlaczego? Bo tam grozi mu niebezpieczeństwo. Jednakże chłopiec pragnie przebywać wśród żywych, co może się okazać dla niego trudne, jedną z pierwszych przeszkód jest imię Nikt, w skrócie Nik.

Jest to tak naprawdę zbiór 4-5 historii, powiązanych ze sobą które prowadzą do problemu przedstawionego na początku książki. Mianowicie, kto i dlaczego zabił rodziców Nika.
Jest to oczywiście lekka fantastyka, ale bardzo przyjemna, brawo dla autora ze umiejętność pisania ciekawych opisów, a co ważniejsze, za ich przejrzystość. Książka nie jest komedią ale jest kilka śmieszniejszych momentów.
Nawet nie wiem kiedy mi minęła, zleciała bardzo szybko. Mimo oczywistej mrocznej tematyki ta książka nie jest zbyt straszna, więc polecam ją dla każdego.
Mim zdaniem 8/10 czyli dobrze, polecam, bo warto

22 sierpnia 2012

Recenzja ,,LOL''

    Postanowiłam dzisiaj napisać coś dla was, a mianowicie recenzję lub bardziej może opinię na temat pewnego filmu. Jest ostatnio rozszarpywany przez nastolatków, a w internecie cały czas o nim głośno.
,,LOL'' stał się wielką gwiazdą internetu. Na początku nie chciałam go oglądać. Po prostu tytuł mnie nie ,,pociągał'', jednak postanowiłam sama zobaczyć co to jest.
   Powiem tak.
  Film niby interesujący, niby wciąga, ale tak na prawdę o niczym. Opis jaki jest do niego dostosowany mija się z prawdą. Wątek o narkotykach jest prawie, że pominięty, góruje tu miłość i problemy sercowe. Mi, jako nastolatce podobał się, ale jednak liczyłam na coś więcej niż zwyczajne romansidło.
   Postacie są wyraziste co jest dużym plusem. Główną bohaterką jest Miley Cyrus, która jest w moim przekonaniu lepszą aktorką niż wokalistką. Świetnie się sprawdziła i nie wyobrażam sobie kogoś innego w tej roli.
   Jeśli miała bym ocenić go w skali od 0-10 dałabym... 7 i pół. Myślę, że to przyzwoita ocena. Tu macie kilka zdjęć.

Tumblr_m8y3qviwyu1rplz87o1_400_large
Tumblr_m94ak8gluj1rwdd5lo1_500_large
553725_460220120679242_344917925_n_large

21 sierpnia 2012

WITAMY !

HEJ! Wita was Rufi ( Rafał ) i Angel ( Ola )
Postanowiliśmy założyć wspólnego bloga, co na nim znajdziecie? Nasze opowiadania, ale i również przemyślenia i oceny, czyli krotko mówiąc całkiem sporo.
Nie znamy się na żywo, ale dzięki potędze internetu znaleźliśmy się nawzajem ;P
Stanowimy dwie różne osoby, ale to rzeczywiście różne
Ja ( Angel ) jestem raczej cicha, lubię grać na gitarze i piszę opowiadania lub  historie romantyczne ale z silnymi wątkami kryminalnym i przygodowym
A ja ( Rufi ) wolę pianino ( choć na nie gram ) lubię poznawać ludzi, ale moja opowiadania są raczej mroczniejsze, i jest w nich trochę seryjnych morderców i dzieci z zniszczonym dzieciństwem.
Ale oboje lubimy lekką fantastykę i mamy artystyczne dusze.
Pod względem opowiadań każdy znajdzie coś dla siebie, ale książki będę raczej oceniał ja ( Rufi ) a filmy ja ( Angel )
Jeśli chcesz poznać zdanie Rufiego na temat swojego bloga, pisz w komentarzach lub na e-mail
Rufi - rafalcl@poczta.fm
Angel - chocolate997@wp.pl
Piszcze do nas i na e-maile ale i w komentarzach, może powstanie osobna rubryka? To się okaże
Grafiką zajmuje się raczej Angel bo ma większe doświadczenie ;P ( obecnie pracujemy nad szablonem )
A, i jeszcze nasze osobne blogi :
Angel - http://wszystko-co-mnie-inspiruje.blogspot.com
Rufi - http://moje-kroniki.blogspot.com
Do napisania :)
 Angel i Rufi