18 października 2012

KOSIARZ


 
 Śmierć dowiedział się, że niedługo umrze i jego życie nareszcie się rozpoczyna. W tym czasie mag Windle Poons odkrywa, że po śmierci nadal żyje. Ridcully ma problem, jak zabić kogoś, kto powinien już nie żyć. Ponad to, to na nim ciąży odpowiedzialność ochrony Niewidocznego Uniwersytetu przed tajemniczymi wózkami. I co z tym wszystkim wspólnego ma wyprzedaż?









 Czy wiecie, jak to jest umieć wykorzystać swój talent? Pratchett na pewno to wie. Dzięki swojemu niebanalnemu humorowi i niesamowitej wyobraźni udało mi się stworzyć Świat Dysku, świat który... jest dyskiem podtrzymywanym przez cztery głowy ogromnych słoni. Świat dysku jest dziwnym miejscem - ludzkie losy splatają się z czarodziejami, wilkołakami i wampirami, co oczywiście jest normą.
 "Kosiarz" jest kolejną częścią przygód ze Świata Dysku. Na wsi oddalonej od miasta pojawia się niezwykły kosiarz. W tym czasie w Ankh-Morpork wszyscy przestają umierać. Windle Poons, mag gotowy na swoją śmierć budzi się i zdaje sobie sprawę, że nie umarł. Nadredaktor Niewidocznego Uniwersytetu, Ridcully, szuka sposobu jak zabić Poonsa. Jednak to nie jedyny problem, bo w mieście zaczęły pojawiać się tajemnicze wózki...
 "Nie chodzi o to, że pani Cake nie była kobietą religijną. Jak już wspomniano, była niezwykle religijna. Nie istniała w mieście świątynia, kościół, meczet czy niewielka grupa stojących sztorcem głazów, gdzie nie bywała w tym czy innym okresie. W rezultacie budziła wśród kapłanów strach większy niż epoka Oświecenia. "
 Za książkę daję mocne 10 na 10. Za humor, za bohaterów, za akcję. Polecam ją każdemu kto lubi lekką fantastykę i poczucie humoru i wiem, że jeszcze wiele razy wrócę do tej serii.

16 października 2012

Gotowa do pracy, sir!

 Witam was wszystkich bardzo serdecznie!
 Zwę się Natalia, od dziś razem z Rafałem będę was wręczyć i męczyć.
 Jest w tym magicznym nastoletnim wieku, gdzie wydaje mi się, że będąc 15-stolatką jestem najważniejsza w świecie. Ale jestem, nie?
  Kocham koty, rysować, czytać albo wymyślać niesamowite historie. Niestety jestem kiepska w przelewaniu ich na papier. Zbyt szybko tracę chęci. Gdyby istniały komputery które zapisywałyby po prostu nasze myśli...
 Lubię kreskówki i filmy animowane. Ale przyznajcie się, nie ma osób które nie mają tej najukochańsze kreskówki ;)
 Mam zmienne humory (patrz, wzmianka o wieku), jestem delikatnie niezrównoważona psychicznie i uwielbiam wszelkiego rodzaju historie miłosne. Bo miłość jest piękna! <3
 Zamierzam kontynuować dzieło Rafała i Aleksandry. Będę tu recenzować to co mi wpadnie w łapy.
 Kontakt?
gg: 13850974
e-mail: po.prostu.carpe.diem@gmail.com
blog: po-prostu-carpe-diem.blogspot.com
 Znajdziecie mnie wszędzie tam.
 A więc, jestem gotowa do pracy, sir Rafale!
 Carpe Diem!

6 października 2012

IGRZYSKA ŚMIERCI

Książka VS Film
Wiele ludzi uważa że ekranizacje są o wiele lepsze od książek, inni że zbyt duża część fabuły zostaje ominięta ( z czym się zgadzam, ale nie zawsze wszystko da się pokazać, nie chodzi o długość filmu ale ciężko przekazać wewnętrzne rozważania bohaterów itp )
A w sprawie igrzysk śmierci, najpierw widziałem film, ale nie cały. Ominąłem początek i koniec i kilka momentów w czasie samych igrzysk. Jednak o ile książka bardzo mi się podobała, tak film który dziś obejrzałem cały wywarł na mnie równie pozytywne wrażenie.
Pomysł - ciekawy, choć mój wujek mówi że zerżnięty z jakiegoś starego filmy czy książki, Choć tam chodziło o to że wpuszczali gościa do lasu i na niego polowali. Tutaj głodowe igrzyska organizowane są aby przypomnieć mieszkańcom dwunastu dystryktów że bunty do niczego nie prowadzą. Początkowo było 13 dystryktów, ale po wojnie ostatni został zniszczony.
Przyznam że trochę absurdalne jest to że władze jakiegokolwiek państwa wrzucały by młodziesz i kazało się nawzajem zabijać. Ale przynajmniej mamy ciekawą książkę i film ;)
W filmie bardzo wiele ominięto. Opis matki Katniss, postać Effie i wiele innych postaci. Nie podoba mi się też to że niektóre wątki są zaczęte ale nie skończone lub przedstawione zbyt ogólnikowo. Zwłaszcza główny wątek, czyli udawana ( przynajmniej przez Katniss ) miłość, aby zdobyć sponsorów.
Jednak z kolei pokazane jest kilka rzeczy których nie ma w książce, i to jest mała rekompensata, choć to jak pomieszali ucztę przy rogu obfitości i śmierć ostatnich dwóch trybutów jest przerażające.
Polecam najpierw obejrzeć film a potem przeczytać książkę, choć właściwie obje kombinacje są dobre i nawzajem uzupełniające
Zamierzam przeczytać kolejne części, ale nie spodziewam się kolejnych części filmów, niektóre wątki były zbyt pomylone by je kontynuować.
Wszystkim polecam, a teraz trochę zdjęć:







jennifer-lawrence-igrzyska-smierci



"Igrzyska śmierci" - Ekranizacja pierwszej części trylogii Suzanne Collins o tym samym tytule. Katniss (Jennifer Lawrence) pochodzi z Dwunastego Dystryktu, jednego z najbiedniejszych regionów w państwie Panem. Kiedy jej młodsza siostra zostaje wylosowana do udziału w Głodowych Igrzyskach, corocznym turnieju organizowanym przez bezwzględne władze, Katniss zgłasza się by zająć jej miejsce. Musi opuścić nie tylko rodzinę, której jest żywicielką, ale i Gale'a (Liam Hemsworth), który zdaje się być kimś więcej niż przyjacielem. Aby ich jeszcze zobaczyć, musi zwyciężyć w transmitowanych przez telewizję Igrzyskach. Przeżyć może tylko jeden uczestnik. Pochodzący z biednego dystryktu i nie szkoleni w walce Katniss i Peeta (Josh Hutcherson), w oczach widzów skazani są na porażkę. Igrzyska są jednak nieprzewidywalne. Między młodymi rodzi się uczucie, a odważna szesnastolatka rozpala w ludziach nadzieję na zmiany. Staje się symbolem buntu i walki z niesprawiedliwością...