25 sierpnia 2013

Another

   Wśród Otaku* mówi się, że nie jesteś prawdziwym fanem M&A* jeżeli chociaż nie kojarzysz trzech klasycznych scen:
1. Psychiczne laski zabijają się nawzajem (Higurashi, Mirai nikki, jest bardzo wiele opcji...)
2. Czerwonowłosy bisekualista macha naokoło piłą łańcuchową (kuroshitsuji)
3. Dziewczyna spada ze schodów i parasolka przebija jej gardło (Another)
I dzisiaj będziemy mówić o tej trzeciej.

   Another jest mangą, którą każdy powinien przeczytać, nawet tylko dlatego, że jest po prostu klasyką gatunku i  jest to jeden z niewielu horrorów jakie przeczytałam i  mi się na prawdę podobały. Historia zaczyna się 26 lat temu, kiedy Mei Misaki, chodzący ideał, tuż po przejściu do klasy trzeciej ce, ginie w wypadku. Wszyscy uczniowie byli tak przygnębieni jej śmiercią, że zaczęli udawać, że Misaki wcale nie umarła. Rozmawiali z nią, odprowadzali do domu, a nauczyciele razem z nimi. Jednak horror zaczął się wtedy, gdy na pamiątkowym zdjęciu klasowym Mei pojawia się naprawdę.
   Powróćmy teraz do czasów współczesnych. Ciężko chory Kouichi Sakakibara przeprowadza się do rodzinnego miasta jego zmarłej matki, Yomiyamy, miesiąc po rozpoczęciu roku szkolnego. W nowej szkole poznaje pozornie ignorowaną przez innych uczniów klasy 3C, Mei Misaki. Razem z nią próbuje powstrzymać klątwę ciążącą na klasie, a powodującą śmierć wspomnianych uczniów i ich krewnych. 

   Wydanie (w wyjątkowo dużym formacie A5) jest naprawdę dobre. Tłumaczenie, matowo-błyszcząca obwoluta i oryginalna okładka. Szkoda, że przy tym droższe (przeciętna manga - 20 zł, Another - 25 zł). Niby 5 zł to nie tak dużo, ale to jednak tych 25% przeciętnej ceny. Nie zmienia to faktu, że naprawdę warto kupić (na temat anime się nie wypowiem, bo nie oglądałam). Kreska także przyjemna dla oka, ździebko mroczna, ale w końcu to horror. Nie ma co narzekać, tylko lecieć do empika (czy tam innego sklepu z mangą) i kupować (ale reklamuję xD).

*Otaku (jap. おたく lub オタク) – środ. miłośnik japońskiej popkultury, głównie anime, mangi i gier komputerowych. Termin stosowany głównie przez środowiska miłośników japońskiej popkultury jako określenie miłośnika takowej, aczkolwiek spotkać można się również ze znaczeniem rodzimie japońskim, określającym osobę izolującą się od życia w społeczeństwie, która nie opuszcza swojego pokoju bojąc się kontaktu z innymi ludźmi.
*M&A - manga i anime.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz