15 października 2013

MNQ's planet terror

Dziś ocena strony internetowej, a właściwie to twórczości autora internetowego który ukrywa się pod nickiem MNQ.
Wielu z was pewnie jeszcze nie wie o kogo chodzi, ale kiedy usłyszycie hasło człowiek skurwiel od razu skojarzycie kogo mam na myśli. I tu wstawiam ostrzeżenie, że treść która znajduje się poniżej zawiera obrazę wszelkich wartości, zasad moralności, równości itp. itd.
Pierdu pierdu, ale nie zbijamy bąków, tylko przyglądamy się temu całemu chamstwu.
Ogólnie internet jest dla mnie synonimem wolności. Możemy tu zobaczyć wszystko, często dużo więcej niż pierwotnie byśmy chcieli. Więc jeszcze raz ostrzegam. Jeżeli uważasz swoje poglądy za świętość, religie za jedyną prawdziwą, jeszcze możesz się zatrzymać, ale nie zachęcam do tego :D
Z mojego wywiadu z MNQ ( tak tak, mam wirtualny kontakt z takimi sławami ) wynika że na co dzień jest on spokojnym człowiekiem. Więc czemu tworzy taki komiks? "Ten komiks to taki wentyl bezpieczeństwa przez, który daję upust frustracji i wszystkiemu temu co mnie bawi albo wkurwia w tym kraju"
Średnio mnie obchodzą sprawy polityczne, ale i tak ogarniam o co chodzi gdy komiks o takiej tematyce się pojawi, więc widzimy kolejny plus, uniwersalność i wbrew pozorom, łatwość odbioru.
Ale wracając, co możemy znaleźć na tej stronie- http://mnq-planet.pl/strona-glowna - ?
Gdy coś jest nagłaśniane przez dłuuuuuuuuuuugi czas w telewizji (historia Madzi z Sosnowca, Smoleńsk) to tu na pewno znajdziemy o tym obrazek. Mamy też ciekawy komentarz różnego rodzaju sytuacji bardziej codziennych. Na przykład krótkie podsumowanie hipsterów, czy też wizerunek kościoła.
Ale co ciekawe i co najbardziej kocham w tej stronie to komiksy po prostu humorystyczne, oczywiście mega chamskie i bezczelne, ale bez tego nie miały by w sobie tyle śmiechu.
Mamy tutaj wiele serii : Miras i szwagier, krótka rozprawka, depresyjny człowiek, biblioteka i oczywiście najbardziej rozpoznawalny CS ( człowiek skurwiel )
Każda jest oryginalna i pomysłowa. I co ciekawe przedstawia inny światopogląd. Na przykład CS to oczywiście chamstwo głównego bohatera i brak wszelkiego poszanowania, oraz jego silna osobowość. Biblioteka przestawia życie bibliotekarzy, dla których książki są wszystkim, a bycie praktykantem jest czymś najgorszym na świecie.
Każda seria przestawia nam inną część "prawdy życia" mówiąc głębiej. Gdy chcemy poznać zdanie innych ludzi czytamy CS, gdy interesuje nas prawda o Polsce sięgamy po najnowszą serię Miras i szwagier, a gdy coś o codzienności oraz niejednokrotnie o hipokryzji różnych osób, 65 000 000 B.C. jest idealne.
Już mówiłem komu nie polecam tej strony, a komu polecam? Wszystkim pozostałym :) Jeżeli masz do życia dystans to znajdziesz to coś dla siebie.

Teraz grafika, czyli moje ulubione momenty ze wszystkich komiksów oraz link do całości. Może to trochę spam, ale co tam :D


 Krótka scena z jednego z moich ulubionych komiksów 


To co się czasem każdemu z nas ciśnie na usta..

Ciężkie jest życie baletnicy... 


Obrazek który stał się hitem internetu !   

Czasem nie ogarniam wyobraźni autora... 

Dowód na to że ta strona nie jest dla każdego 

I na koniec komentarz polityczny 

Widać różnicę miedzy starymi a nowymi obrazkami, autor po prostu staje się coraz lepszy :D
A na koniec rarytas dla fanów człowieka skurwiela. Nie wiem czy jest to fakt oddany do opinii publicznej ale i tak go ujawnię.  Jest to info co znajdziemy w papierowym CS 
"To co teraz będzie wydane na papierze to odświeżone dwa pierwsze sezony. Treściowo nie ma tam za wielu nowości, zaledwie jakaś kosmetyka (poprawione dialogi). Natomiast od strony wizualnej to rzecz zrobiona zupełnie od podstaw, styl oczywiście mój, ale wygląda to nieporównywalnie lepiej od oryginałów, które zostały stworzone przy pomocy myszki"

29 komentarzy:

  1. Ten końcowy cytat to taka tajemnica poliszynela trochę, bo pisałem przecież na fan page'u, co będzie zawierać papierowe wydanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, była o tym informacja.
      Drogi Autorze tekstu, najpierw zdobądź konkretne informacje, a potem pisz, bo inaczej prezentuje się to po prostu głupio.

      Usuń
  2. Chujowa ocena, pozdrawiam.
    I najpierw proponuję nauczyć się poprawnie pisać, a dopiero potem zajmować się takimi rzeczami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ej, bez przesady. chłopak uczy się dopiero pisać i nie ma w tym nic złego. po za tym jak inaczej ma się tego nauczyć, jeśli nie przez próby? krytyka jest oczywiście ważna, ale też trzeba umieć się nią posługiwać

      Usuń
    2. Postarałyśmy się poprawić tekst jak najlepiej. Jeżeli znajdziecie jeszcze jakieś błędy w naszych postach, prosimy je wskazywać.

      Usuń
    3. No jak to jest tekst poprawiony to lepiej niech nikt z was nie pisze, a najlepiej to w ogóle wróćcie się do podstawówki.

      Usuń
    4. anonimie, nie wyrzucaj swej frustracji na cały świat w postaci komentarzy pod czyjąś pracą, bo ten tekst jest wcale dobry i nie widzę powodu do kurwienia na jego temat.
      Uwielbiam Cię, MNQ, szczególnie za odcinek o grubasach. Jesteś moim mistrzem.
      Autorkom tekstu chylę czoła, bardzo konstruktywna recenzja.

      xoxo

      Usuń
    5. Prawda jest taka, że nie ma za co chylić czoła, długa droga jeszcze przed nimi. Poza tym droga maturzystko zdania zaczynamy dużymi literami, a jeśli ten tekst jest twoim zdaniem dobry to powodzenia na maturze życzę.
      No i koniec końców recenzją to ja bym tego nie nazwała, zbyt chaotyczny tekst i wielu rzeczy, które decydują o tym iż jest on recenzją po prostu brakuje, a konstruktywne to na pewno nie jest (sprawdź najpierw definicje w słowniku, a potem używaj danego słowa).

      Usuń
    6. To ja, autor <3 To nie jest recenzja tylko raczej ocena, bo na tej stronie są właśnie oceny. Wielkie dzięki za każdy komentarz, bo każdy jednak czegoś nauczył. Postaram się poprawić na przyszłość :D

      Usuń
    7. Ja tego tekstu nie pisałam. Poprawiałam literówki i powtórzenia, czyli to co leży w moich kompetencjach, zaś konstrukcji zdań zmieniać nie będę (aczkolwiek, jest wiele takich, które natychmiast bym zmieniła), bo jest to napisane we własnym stylu Rufiego i ja go krytykować nie będę.

      Usuń
    8. Zresztą, dlaczego krytykujecie wszystkich twórców bloga po przeczytaniu tylko jednego tekstu?

      Usuń
    9. A pozwolę sobie odpowiedzieć na to pytanie :D. Ponieważ są to ludzie, którzy usilnie próbują być człowiekiem skurwielem i przypodobać się autorowi grafik. Albo nieudolnie go naśladują, starając się "sprowadzić was na ziemię". Mogliście się spodziewać takich komentarzy zwłaszcza, że MNQ wrzucił link do tego bloga na swoim fanpejdżu :).
      A tekst nie jest zły, chociaż szczerze mówiąc w połowie odechciało mi się go czytać. Nie porywa po prostu i tyle.

      Usuń
    10. Anonim: Jeśli się już tak czepiasz, to zdania zaczyna się z WIELKIEJ litery. I trochę wydaje mi się, że sama nie pisałaś jeszcze matury. (tak poza tym, to co matura ma z tym wspólego?) Ja uważam, że ten tekst jest w porządku.

      Usuń
  3. Kochanie, przed publikacją jakiegoś tekstu powinno się go zawsze przeczytać kilka razy. Przede wszystkim popracuj nad interpunkcją, poza tym składnia nie wszędzie jest taka jak być powinna. Odrobinę irytujący jest również styl wypowiedzi. Powodzenia w dalszym pisaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i takie komentarze się ceni. dziękujemy za wszelkie uwagi ^^

      Usuń
    2. Jego to już nic nie nauczy... może niech mnie na bete weźmie, bo tekst cza po nim poprawiać równo...

      Usuń
    3. Serio? Ty to zamierzasz poprawiać?
      Jak już to "trza", a nie "cza", w ogóle to po polsku piszę się "trzeba".
      Normalnie załamać się można.

      Usuń
    4. oj, nie załapałeś/aś, to miał być taki żarcik dla rozładowania atmosfery ;)

      Usuń
    5. No to widzę, że żarty wam tak samo wychodzą jak pisanie tekstów. Smutne.

      Usuń
  4. Ssiesz gościu. Po prostu ssiesz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam.
      a co do komentarzy - tresc jest gorsza niz styl w ktorym ja napisano. To powinniscie komentowac, a nie "szczegolow" sie czepiacie :]

      Usuń
  5. Boże! Ta interpunkcja! Z gramatyką to ty chyba nie za bardzo się polubiłeś, co?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypadałoby zaznaczyć, że gramatyka, ortografia i interpunkcja to zupełnie osobne rzeczy. Dajesz tylko zły przykład :ASD

      Usuń
  6. Jak tylko wyjdzie na papierze biorę :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogólnie internet jest dla mnie synonimem wolności. Chyba symbolem*
    Zdecydowanie za duża różnorodność stylu, co zmniejsza spójność tekstu. Zaleciłbym stosowanie jednolitego stylu wypowiedzi, a także unikanie kolokwializmów. "mówiąc głębiej"? Na pewno nie funkcjonuje takie wyrażenie w języku polskim, natomiast znajdziemy sporo bliskoznacznych substytutów, które o dziwo nie zostały użyte. (Nie sprawdzałem czy jest taki związek frazeologiczny, więc dopuszczam tutaj margines błędu). Nie zauważyłem trójdzielności tekstu, ani poszczególnych frakcji. Wypowiedź nie plasuje się ani w okolicach oceny ani recenzji. Na przyszłość polecam zerknąć na szablon, a potem porywać się na kreatywność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proponuję zacząć uczyć w szkole, a nie poprawiać internety :] Tutaj każdy ma prawo napisać co chce, jak chce i kiedy chce. Fakt faktem ocena to nie jest. Ani recenzja.

      Usuń
    2. Ambitne przedsięwzięcie, w wieku 18 lat uczyć w szkole. Jednak nie porywa mnie ten zawód. Widzę aluzja do mojego stylu wypowiedzi, ale zapewniam, że moim głównym zamiarem była po prostu rzetelna krytyka, bo większość komentarzy była albo typowym - "przeczytałem, fajnie, plusuje" albo "ffs bullshit, wracaj do szkoły". Już nie wspominając o dyskusjach pomiędzy w/w osobnikami. 3.5min na komentarz - w miarę przyjemne zabicie czasu; 35 lat uczenia innych - trochę mnie przerasta dyferencjał skal :ASD
      Liczyłem na polemikę, ale doceniam komentarz, bo chociaż trochę różni się od pozostałych.

      Usuń
    3. Zgadzam się w całej rozciągłości z tym co piszesz. Jednak sposób Twojej wypowiedzi przypomina mi pewnego Pana Profesora z mojej uczelni - studiowałam bardzo zacny kierunek, po którym mogłabym sama uczyć j. polskiego w szkole - dlatego napisałam, że możesz w szkole uczyć :)
      Co do tekstu - boli w oczy interpunkcja, ale trening czyni mistrzów. Proponuję przed publikacją tekstu 30 razy go przeczytać, a później dać go do przeczytania innym osobom (np. mamie). W każdym razie życzę powodzenia w pisaniu :)

      Usuń